Z końcem minionego roku powstał psiak wzorowany na
Chojraku - postaci z kreskówki.
Nowy właściciel bardzo lubi tę postać,
a że jest facetem - psiak nie mógł być 'landrynkowy'.
Pomocną dłoń podał mi mąż robiąc mu paskudne zębiska.
Patrząc na nie widać nie tylko wielki ubytek w jedynce,
ale i brak higieny ;-)
Gitara także jest mężowym produktem
świetnie uzupełniając szydełkowca
i nadając mu osobisty charakter,
bowiem solenizant lubi wyżywać się
na podobnym instrumencie.
Wkrótce na blogu Mali zapewne ukażą się fotki
z trasy koncertowej szydełkowego Chojraka :)
Komentarze i konstruktywna krytyka
są bardzo mile widziane :)
Dziękuję za odwiedziny i zapraszam ponownie.
Reader Comments
Justynko bardzo dziękujemy za Chojraka:)Cudny jest:)Jutro foty będą u mnie:)No i trasa koncertowa:)
bardzo mi miło, że się podoba 🙂 niech Was bawi swoją osóbką jak najdłużej 🙂
czekam na post u Ciebie – dokleję go wtedy tutaj 🙂
niesamowity 🙂
dziękuję 🙂
Psiak Chojrak jest super !!!
Te zębiska dodają mu uroku.
A gitarka – świetny dodatek.
Fajnie, że mąż Ci pomagał.
Pozdrawiam 🙂
dziękuję 🙂
mąż dość często pomaga mi w 'dorabianiu osobistego charakteru' fajnymi akcesoriami 🙂 niewiele ich jeszcze widać na moim blogu, ale postaram się wkrótce to nadrobić 🙂
Pies jest the best ☺ Miło jest mieć takie wsparcie ze strony ślubnego. Bez gitary to by nie była ta bajka. Pozdrawiam
dziękuję 🙂
zgadzam się w 100% – bez gitary wyglądał dość nieciekawie i nie podobał mi się 🙂
Fabulous! 😀
thank you 🙂
kapitalny
dziękuję 🙂